Przesiewy - ciągłe pytania | Blog Sklepfarmera.pl

Naturalnie, zima niesie ze sobą wielkie zagrożenie dla upraw. W zależności od przebiegu pogody możemy się spotkać z wyprzeniem, wymarznięciem lub wysmalaniem roślin. Uprawy mogą być zagrożone podtopieniami, a także obciążone ryzykiem zainfekowania pleśnią śniegową, pałecznicą traw, kiłą kapustnych i innymi, związanymi z nimi wypadami w uprawach roślin ozimych.

Takie powikłania nierzadko mogą zmusić do podjęcia najtrudniejszych dla rolnika decyzji, np. o zlikwidowaniu danej plantacji i przesiewach.

Jeśli decyzja o likwidacji już zapadnie, trzeba w miejsce uprawy zasiać inną. W tym punkcie warto zaznaczyć, że decyzja o wyborze rośliny do przesiewu ograniczona jest przez wcześniej zastosowane w danym miejscu herbicydy. Gdy “wypadają” nam pszenica, żyto, pszenżyto czy jęczmień ozimy, traktowane jesienią herbicydami, to bez większych problemów zastąpimy je tymi samymi gatunkami roślin, ale w formie jarej.

Gorzej jednak gdy plantację trzeba przesiać rośliną, która niekoniecznie dobrze znosi zastosowane jesienią herbicydy. Rozkład takich substancji w glebie uzależniony jest przede wszystkim od przebiegu pogody, aktywności mikrobiologicznej gleby, zawartości próchnicy a także minerałów ilastych. Ciepła i mokra pogoda znacznie przyspiesza rozkład substancji aktywnych. Z kolei jednak kiedy jest ciepło, a gleba jest przesuszona może okazać się, że rozpad herbicydu jest zbyt wolny. W wyniku tego może nastąpić uszkodzenie rośliny przesiewanej.

W okresie jesienno-zimowym przemieszczanie herbicydu w glebie powinno być przeprowadzone na głębokość ok 4 - 6 cm.

Jeśli nie jesteśmy pewni czy minęło już odpowiednio dużo czasu, aby bezpiecznie można było wysiać roślinę następczą, należy koniecznie wykonać orkę. Nie tylko odsuwa ona zanieczyszczoną glebę w głębsze warstwy, ale też pomaga w zmniejszaniu stężenia substancji, z którą potencjalnie mogą mieć styczność korzenie.

Jeśli takie właśnie zalecenia znajdują się w etykietach rejestracyjnych, należy zawsze bezwzględnie ich przestrzegać. Wysiew bez orki powoduje, że korzenie kiełkującej rośliny, które są jeszcze słabo rozwinięte i bardzo wrażliwe, są bezpośrednio zagrożone działaniem herbicydu.